Mili Państwo,
Już jakiś czas minął od naszej pięknej trasy, ale czasem technika zawodzi, trzeba było odzyskać pliki – Udało się.
Pięknie dziękuję WSZYSTKIM ludziom napotkanym w czasie naszej majowej podróży muzycznej. Zaczęliśmy od Keji w Łodzi, było magicznie, energetycznie, refleksyjnie i jak zwykle tam, zostaliśmy bardzo mile przyjęci przez Państwa. Obiecuję, jeszcze nie jeden raz do Łodzi wrócimy.
W kolejnym dniu czekały nas Oborniki Śląskie, miasteczko moje ukochane i Obornicki Ośrodek Kultury. To było spotkanie bardzo nostalgiczne i dla mnie ogromnie poruszające. Myślę, że to m.in. tam narodziła się moja potrzeba do dzielenia się z ludźmi sztuką, muzyką i pasją do niej. Zabieranie ludzi w inny, mój świat to piękna sprawa. I jestem pewna, że rozwinęło się to w tym OOK, gdzie jako dziecko, nastolatka często chodziłam na przeróżne wydarzenia kulturalne. Zespół tam pracujący to ludzie z wielką pasją, dla których sztuka jest czymś wyjątkowym i pięknym. Spotkanie po latach było bardzo wzruszające. Pięknie Państwu dziękuję za tak cudowne przyjęcie!
Będąc jeszcze w Keji, w Łodzi postanowiłam przyjąć koncert ad hoc, w maleńkim pubie “Cztery Pory Roku”, już przez telefon urzekła mnie Pani właścicielka miejsca, nie miałam żadnych wątpliwości, że chcę tam zagrać. Miałam również nadzieję na intymny, maleńki koncert w “dużym pokoju”. I udało się! Miejsce to przenosi ludzi do innej, pięknej epoki. Jest niemal jak z filmu “Zaczarowany ogród”. I Państwo właściciele sztukę miłują ponad wszystko. Z wielką przyjemnością tam wrócimy!
Dziękuję ❤
Na koniec pięknej trasy nie obyło się bez kolejnego MAGICZNEGO miejsca, młynu w Gostomi koło Nowego Miasta nad Pilicą. Alinka, Piotr i Janka to ludzie niezwykli, z własną winnicą, zorganizowali ośrodek artystyczny w środku pięknej wsi, nieopodal stawu z tak głośno kumkającymi żabami, które wtórowały podczas koncertu. Było pięknie, było magicznie i wszyscy chcemy więcej. Mocno trzymam kciuki za powodzenie!!!! Jeśli pozwolicie, powrócimy tam także prywatnie muzycznie.
Trasa pełna magii, dobrych ludzi, pasji i miłości do sztuki. Czego chcieć więcej.
DZIĘKUJĘ i przytulam do serca,
Magic